Ekranizacja Naznaczonej

Naznaczenie

ale to by było zupełnie inne tego wobrażenie np. ze względu na Dom Nocy i znaki na twarzach i wgl. a co do serii to ...
im więcej tym lepiej co nie? Wesoly

Wybranie

Wybranie

Fajnie by było obejrzeć sagę DOM NOCY na ekranie Mruga

Ale w kinie - jako film. Nie jestem za serialem, gdyż wiadomo, że na wszystkich ( nie chodzi mi o wszystkie, ale takie najbardziej dostępne ) kanałach by nie leciał i głupio byłoby oglądać całą sagę na "youtube" ; P

Czwarte formatowanie

Serial mówicie? hmmm ... taak to wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. Saga jest zdecydowanie za długa na pełnometrażowy film. Wesoly

Naznaczenie

Kinia, ja też bym chciała zobaczyć to na ekranie kin, ale jest zbyt dużo serii by zrobić film ... przynajmniej mi się tak wydaje Wesoly

ja jestem za serialem, bo pokazali by wtedy więcej szczegółów Wesoly

Naznaczenie

ja jestem za filmem . 1 książka = jeden film . dla mnie to lepsze rozwiązanie . chociaż serial nie jest zły . mimo wszystko wolałabym film.

Wybranie

TwojaPsychoza czy wyobrażasz sobie ekranizację siedmiu części? Bo ja nie. Poza tym w książce nie ma aż takiej akcji, żeby jeden tom pokazywać dwie godziny. Dopiero od trzeciego możnaby rozwlekać...
Fakt, Harry Potter też miał siedem części, ale nie znam osoby, która by go nie przeczytała, a on sam zyskuje coraz większe rzesze młodych fanów. Co innego Dom Nocy, który aż tak popularny nie jest i wątpię, żeby jakiś fan, który teraz chciałby osobny film na sobny tom czekałby te 7 czy 8 lat żeby oglądnąć całość.

Czwarte formatowanie

Wybranie

Hmm. Ale np. mogliby połączyć jakieś części i tyle.
Zamiast każdą książkę z osobna nakręcać, można je jakoś rozsądnie połączyć i stworzyć 3 czy 4 filmy. Każdy wtedy byłby zadowolony

I nie "naskakujcie" tak na TwojaPsychoza, bo przecież każdy ma swoje własne zdanie i może się z nim tutaj podzielić Mruga

Czwarte formatowanie

Nikt na nią nie naskakuje. Tak jak powiedziałaś, wyrażamy tylko własne zdanie. A na czym innym polega forum jak nie na dyskusji? Mruga

Wybranie

Dokładnie. Nie naskoczyłam na nią, a pisząc na forum trzeba się liczyć z tym, że twoją opinię ktoś skomentuje.

Ja jestem za serialem, tylko że jak zwykle robią seriale to tylko pierwsza seria trzyma się książki jak jest w True Blood, albo trzyma sie baaardzo luźno jak w Vampire Diaries.
Jeżeli byłby film to max 3 części, bo więcej to nie ma sensu.

Naznaczenie

Serial byłby według mnie dobrym rozwiązaniem. Fajnie by było tylko ciekawe ile by było odcinków i wgl jak by to wyglądało.

Wybranie

Na oficjalnej stronie Domu nocy na facebooku napisano, że scenariusz do Naznaczonej powinien pojawić się w 2011r., ale dalej nie wiadomo, kiedy dokładnie będzie film i casting dla aktorów.
Mam nadzieję, że jakoś te filmy jednak połączą, a nie będą robić 8 osobnych.

Najwyższa Rada Nyks

Oto wywiad P.C. Cast odnośnie ekranizacji serii Dom Nocy.

1. Czy książka będzie zekranizowana ?

Może. Prawa do ekranizacji książek posiada Empire Pictures. Już przeczytałam scenariusz, napisany przez bardzo utalentowanego Delianya Kent i całkowicie go zaakceptowałam. A teraz po prostu rozluźniłam się i czekam, jak i wy wszyscy, co będzie dalej.

2. Same zajmujecie się ekranizacją książki?

Nie tym zajmuje się mój producent Michael Birnbaum. Przekazałam prawa jego spółce, żeby mogli zinterpretować książkę w filmie. Michaela interesuje moje zdanie w pewnych rzeczach , ale za wyjątkiem moich rzadkich uwag i wznoszeniem poprawek, mój udział na tym się kończy.

3. Być może, lepiej nie sięgać po książkę sfilmowaną? Może, to tylko wszystkich „zepsuje”?

Za późno by myśleć o tym. Z córką – Kristin- nie uważamy, że film albo serial wpłynąłby jakoś na zdolności umysłowe nastolatków. Uważamy, że do tego doprowadza lenistwo i uczucie nieodpowiedzialności. O, no i narkotyki, oczywiście. Tak, już się stało, że bardzo lubimy filmy i seriale.

4. Niech będzie. Proszę ich zmusić by zrobili naprawdę dobry film albo serial!

Nie mogę zmusić producenta do czegokolwiek, choć, on milutki i bardzo mi się podoba. Jeśli poszukacie jego danych w Internecie i zawalicie go miliardami wiadomości o przekształceniu książki w film, jak to robicie ze mną, to być może, (on) coś zrobi. Ale nie mogę wam dać do niego danych kontaktowych. Jesteście bystrzy. Wymyślicie coś sami.

5. Mogę przejść na casting? Kiedy i gdzie on się odbędzie?

Casting jeszcze się nie zaczął. Nie mam pojęcia, czy to będzie „odkryty” casting czy reżyserzy po prostu zaproszą aktorów do roli w filmie bez otwartego castingu dla chętnych. Nawet nie wiem, czy będę w nim brała udział. Teoretycznie, mój producent ma prawo robić wszystko – co jest wygodne. Znowuż on przysłuchuje się mnie i nie zdziwię się, jeśli będę działać przy nagrywaniu, ale tymczasem żadnych wyborów jeszcze się nie dokonuje. Nie powinnam przysyłać informacji o waszych danych. O castingu napiszę na blogu i zawrze całe informacje.

6. Co powiesz o wideo, zamieszczonym na jednej ze stron Domu Nocy? Tam występujących aktorom ? Mi podobają się/nie podobają się, uważam, że mi pasują/nie pasuję do tych ról?

Filmiki te są zaledwie trailerami do książek. Były one robione przez mojego niesamowitego wydawcę jako tesery dla fanów. Te filmiki nie mają nic wspólnego z filmem lub serialem. Tak, i między innymi, pomagałam wybierać modeli i oni są wszyscy nastolatkami. Nie uważam, że wyglądają na starych. Jakbym tak myślała, nie wybrałabym ich. Nie, nie mogę was skontaktować z modelami. Dziewczyna grająca Zoe – jest nadzwyczajną dziewczyną o imieniu Tara. To ona jest na okładkach wszystkich książek. Uważam, że jest wspaniała. Niestety nie znam imion pozostałych modeli i nie mogę was z nimi skontaktować. A tak właściwie bardzo mi się spodobały tatuaże z wideo. Czy to te rysunki, które siedzą w mojej głowie, kiedy piszę książkę ? Diabli, NIE! Jak według Ciebie – czy ktokolwiek mógłby je odtworzyć? Myślę, że byłam bym w stanie, ale kompletnie nie umiem rysować.

7. Słyszałam, że film będzie różnił się od książki. Czy wszystko nie przewróci się do góry nogami?

Tak, scenariusz Naznaczonej różni się od książki. Pewne postacie pojawiają się wcześniej, niektóre rzeczy są w ogóle wyłączone, są dodatkowe wątki. Tak bywa, kiedy książkę adaptuje się pod film, zwłaszcza jeśli ona jest pierwsza z serii. Książka jest napisana z punktu widzenia Zoe, i wszystko co było w jej głowie, należy przenieść na ekran. Ale nie sądzę, że wszystko będzie pomieszane. Także nie zamierzam się mieszać w omówienie, dotyczących tych różnic. Podoba mi się scenariusz. I jestem zadowolona ze wszystkich zmian.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Naznaczenie